Nie mogłem. Nie mogłem tego ukrywać. Wiem, że prawda jest brutalna ale musicie ją poznać, czas by przestali nas okłamywać. Odkryłem szokujący fakt - Loteria jest oszukana. To przekręt.
Kłamstwa pana G. i pani L. były tak perfidne, że w końcu musiało to ujrzeć światło dzienne. Nie wierzycie mi? Macie prawo. Oczywiście, nie wierzcie mi. Choć dobrze wiecie, że jestem byłym redaktorerm najbardziej szanowanej gazety na wyspie. Uwierzycie jednak, gdyż mam szereg dowodów na to, że loteria jest ustawiona. Jeśli nie chcecie żyć w iluzji, że losowanie jest uczciwe wysłuchajcie ich, a nie będzicie mieli wątpliwości.
Dowód A:
-Krótko po tym, gdy Gaw zauroczył się w Hannibalu (Co jest faktem od długiego czasu), gracz ten zdobywa nagrody w loterii
Dowód B:
-Gdy tylko Olek zaczął publicznie wygłaszać tezy, że loteria jest oszukana również wygrał nagrodę, miało to oczywiście stłumić go by nie mówił prawdy i odstąpił od siania paniki wobec wyspowiczów.
Dowód C:
-Nie wygrałem jeszcze loterii (Lucy lubi mi robić na złość, więc blokuje wygraną)
Dowód D:
-Dwukrotnie loterię wygrał Makaveli, a jak wiadomo jest to Cheyenne który pozostał w bliskich kontakach z Lucy
Widzicie? Ah, teraz wierzycie. Cóz, są to niepodważalne dowody i nie ma oczym dyskutować. Po takiej wpadce ekipa powinna się już podać do dymisji. Lub pozwolić mi wygrać loterię, wtedy zobaczymy co dalej. Możecie wpisywać się, jeśli jesteście zgorszeni lub popieracie me postulaty.