Chcę zobaczyć lwa morskiego jadącego hulajnogą lewym pasem po jednej z ulicy w Nowej Zelandii machając flagą Armenii i żonglując trzema nadgniłymi owocami mango.
Albo jak ktoś woli większe wyzwanie - fajnego węża, ale fajnego, nie z pierwszej strony google grafika.