9.
Dla epa na który się czekało tyle czasu spodziewałam się czegoś lepszego
Ale akcja dobra, dymek dał popis
Ben tradycyjnie wymiata , szczególnie w FF - walka z pustynnymi , ten uśmieszek po gadce z Sayidem, , coś o Widmorze , że zasady zmienił , Benek do niego przychodzi i mówi ,że zabije Penelope ^^`
Cały odcinek Ben wymiata, Lock , na spokojnie spodziewałam się po nim czegoś lepszego , za mało go :/
Sawyer odwazny ,Claire na rękach niesie xD
Szkoda ze Alex nie zyje , Ben mimo , że chciał ją ocalić to ją dobił , że nie jest dla niego ważna itp.
No i ciekawe co tam Ben dokładnie ma w tej "skrytce" drzwi jakieś dziwne , ...
Jack się rozchorował coś , albo ćpa , ale kij mu w oko , nie ważne xD
Doktorek z łodzi wypływa sobie z wody... Ciekawego rzeczy się dzieją.
Odcinek bardzo fajny , ale mógłby być lepszy , czegoś brakuje...