przez Piotrek94 » 13 kwi 2010, 15:26
Patrzac moim okiem stanowczo za niski w rankingu. Epizod lepszy od 2x04 gdzie Hurley po prostu sie błąkal w kółko. Duzo smiechu, mnie rozwalily teksty Huga o dzikusach rzucajacych w ludzi kupą i Charlie przy palecie z jedzieniem: ''Rissoto, nice''. Dave to swietnie zagrana postac, szkoda ze wystapil tylko raz.